Wielkie rozhipnotyzowanie, czyli zawód po spotkaniu z hipnoterapeutą
Zawsze
byłam dość otwarta na dziwne zjawiska, choć oczywiście moja
otwartość jest podszyta dozą sceptycyzmu. Po spotkaniu z
hipnoterapeutą spodziewałam się jednak, że wątpliwości zostaną
raczej rozwiane, a nie podsycone.
Kilka
dni temu brałam udział w wykładzie doktora Zdzisława Sybilskiego. Nie miałam jakiegoś szczególnego nastawienia. Chciałam
po prostu posłuchać czegoś na temat hipnozy od kogoś, kto to
praktykuje. Mój apetyt podsycał fakt, że w czasie spotkania miała
być zaprezentowana prawdziwa sesja hipnotyczna.